Arek Milcarz zabrał nas na Madagaskar

Arek Milcarz gościł w naszej bibliotece już po raz trzeci. Lubi do nas przyjeżdżać, bo jak mówi - atmosfera jest wspaniała i dużo osób na spotkaniach. Tym razem opowiedział o swojej ponad dwumiesięcznej wyprawie na Madagaskar. Inspiracją do tej podróży był film "Pingwiny z Madagaskaru". Chciał się przekonać czy na Madagaskarze naprawdę można spotkać pingwiny i króla Juliana. Jak się okazało - film jest fikcją, a na Madagaskarze pingwinów nie ma. Za to przekonał się co ma wspólnego olej palmowy z irokezem, w jaki sposób żandarm może dorobić na boku, a także co kobiety lubią najbardziej, jak można zwulkanizować kurę oraz jaka jest reakcja dzieci na białą rękę i dorosłych na pracującego białego człowieka.

Było to spotkanie niezwykłe, a humorystycznie przedstawiona opowieść spodobała się wszystkim.