Klub Podróżnika w Kanadzie

Przemysław Woźniak od niedawna uczestniczy w spotkaniach naszego Klubu Podróżnika, a ponieważ spodobały mu się one, postanowił podzielić się z nami wrażeniami ze swoich podróży. A ta jak na razie najdłuższa bo miesięczna rozpoczęła się 27 czerwca 2011 roku.

Pan Przemek autostopem podróżuje już dziewiętnasty rok. Uwielbia podróże, które już od młodzieńczych lat były jego marzeniem. Teraz te marzenia realizuje, bo jak mówi – czas ucieka.

Zwiedził już Czechy, Irlandię, Ukrainę, Holandię, Autonomię Krymską, Szwecję, Danię, Rumunię, Wilno i Rygę, Bałkany, Kanadę i Belgrad.

Do Kanady wyruszyłz biletem w jedną stronę 27 czerwca 2011 roku, gdyż nie wiedział kiedy wróci. W ciągu miesiąca autostopem pokonał 5000 km. Dotarł aż pod granicę z Alaską. Zawitał do Calgary, Vancouver, do parkunarodowego Jasper,Alaski Hanover , by w końcu dotrzeć do celu podróży czyli Dawson City.

Zwiedzając Kanadę podróżnik spotykałpomocnych ludzi, ale najbardziej fascynowała go dzika przyroda kanadyjska z pięknymi górami skalistymi, które są bardzo niebezpieczne i bardzo jeszcze dzikie.

Po wielu przygodach dotarł do Dawson City, kultowego miasteczka poszukiwaczy złota nad rzeką Jukon, w pobliży granicy ze Stanami Zjednoczonymi.

Przemysław Woźniak nie planuje swoich wypraw, bo nie wie gdzie los go rzuci. Woli działać spontanicznie. Dlatego też dyrektor biblioteki Jadwiga Jelinek na koniec życzyła mu otwartych przestrzenii ciekawych pomysłów na nowe podróże.