Czerwony Kapturek, krasnoludki, tańcujące Michały, kot co zbił jajeczko i ślimak, który pokazał rogi..... czyli kolejny ciekawy wykład na Politechnice Maluszka

Tym razem małe krasnoludki nie tylko swym śpiewem i tańcami zbudziły śpiącego  niedźwiedzia, ale także tańcowały z dwoma Michałami, bawiły się z niegrzecznym kotkiem, który wszedł na stolik i ogonkiem stłukł jajeczko, a ślimak słysząc śmiech dzieci, wyszedł z muszli i pokazał im rogi.

Ale, ale.... na wykład zawitał też Wilk i Czerwony Kapturek.... w przedstawieniu Teatrzyku Maluszka. Głosu postaciom bajkowym użyczyły: pani dyrektor Biblioteki Jadwiga Jelinek, która zajęcia ze studentami prowadziła oraz bibliotekarka Ewa Malak. Dzieci były zachwycone przedstawieniem, a tym samym grą aktorską obu pań. A specjalnie na tę okazję przygotowana scena - las - szczególnie przypadł do gustu studentce Basieńce, która długo jeszcze po przedstawieniu szukała "na scenie" teatru Wilka:-))

Tradycyjnie już wykład zakończyło oglądanie książeczek i ogladanie bajki o Bolku i Lolku.