Niezwykłe spotkanie z niezwykłą kobietą – podróżniczką Moniką Witkowską

Tym razem członkom Klubu Podróżnika i Dyskusyjnego Klubu Książki opowiedziała o swoim 3-miesięcznej żegludze przez morza: Beauforta, Czukockie, Wschodniosyberyjskie i Beringa. Rejs ten podróżniczka odbyła wraz z kolegą, Szwedem Börje Ivarssonem pod banderą Szwecji i polski na jachcie „Anna”.

Temat spotkania dotyczył Arktyki, a więc obszaru Ziemi otaczającego biegun północny, który pokryty jestlodem. Dlatego też Jadwiga Jelinek poczęstowała podróżniczkę lodami, ale nie arktycznymi, tylko żnińskimi.

Monika Witkowska opowiedziała żnińskim podróżnikom o swojej wyprawie, która wiodła z portu Inuvik w Kanadzie, skąd wypłynęli w lipcu 2011 roku. Oficjalnie wyprawę zakończyli pod koniec września 2011 r. w porcie Sand Point na Alasce (USA). Pani Monika wróciła do Polski, a jej towarzysz podróży pożeglował dalej samotnie, szukając miejscu, w którym mógłby pozostawić jacht na zimę.

Celem podróżników była Czukotka, a więc region, który nadal jest „białą plamą” na podróżniczych mapach świata. Żeglarze przepłynęli 4,8 tys. mil morskich, pokonując tego typu trasę jako pierwsi w świecie.

Z pewnością było to spotkanie niezwykłe, a po spotkaniu chętnych do zakupu książek pani Moniki nie brakowało.