O książce, życiowych wyborach i spełnianiu marzeń na spotkaniu z Kasią Pisarską

Kasia Pisarska opowiedziała o swojej ksiażce "Wiedziałam, że tak będzie", która ukazała się drukiem 18 listopada tego roku. Opowiada ona o przyjaźni, miłości, życiowych wyborach, a więc o tym wszystkim, co na co dzień spotyka każdego dnia. I pewnie dlatego z taką łatwością i przyjemnością czyta się tę  książkę, która zaraża optymizmem, podobnie jak sama jej autorka, która uważa, że dobro, które dajemy do nas powróci.

Kasia Pisarskja mówi o sobie, że jest zmodyfikowaną psiarą, bo psy kocha bardzo i poświęca im swój czas. W domu ma trzy psy, które adoptowała. Uważa bowiem, że powinno się psy adoptować a nie kupować, gdyż każdy pies z schroniska zasługuje na miłość i dom.

Zawsze uśmiechnięta, radosna, pełna optymizmu, otwarta na innych ludzi - tak można określić Kasię Pisarską, która 28 listopada obchodzi swoje urodziny. Z tej okazji podczas spotkania w żnińskiej bibliotece otrzymała wiele życzeń płynących prosto z serca, kwiaty, coś słodkiego i przyjemnego czyli imitację psa-suczki. Dziennikarka zażartowała, że to jej pierwsza suczka, gdyż w domu ma trzy psy.

Uczniowie z Zespołu Szkół Ekonomiczno-Handlowych w Żninie uczestniczący w spotkaniu także złożyli pani Kasi życzenia, a w podziękowaniu za spotkanie przekazali prezenty - między innymi karmę dla psów.

Po spotkaniu dziennikarka chętnie podpisywała swoją książkę, rozdawała autografy i dyskutowała z czytelniczkami i młodzieżą uczestniczącą w spotkaniu.